We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Kolovrat

by Merkfolk official

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      40 PLN  or more

     

1.
2.
Marzanna 04:41
☽ Tekst ☾ Gdy nadejdzie święta czas A wiara zgromadzi się By powitać to co dobre A zażegnać to co złe Chodźcie zatem wszyscy razem W wielki krąg zgromadźmy się Kukłę spalmy ogniem jarym Odegnajmy mrok i śmierć Kto chce Marze coś wypomnieć Wyrzucić żale swe Niech to teraz spieszno robi Pożegnajmy zimo cię To twój kres zimowa pani Już twych rządów nadszedł czas My w tym kręgu tu zebrani Wykrzyczymy głośno w dal Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Niech Marzanna spłonie A gdy ognień ją pochłonie Ustroimy gaiczek Obudzimy nowe życie Niech ta witka wierzbowa Złe moce odgania Niech ciało oczyszcza Od choroby ochrania Pora krąg otworzyć Na biesiadzie bawić się Przy pieśniach wesołych Powitajmy nowy rok Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare
3.
Wiosna 04:31
☽ Tekst ☾ Oj matko matulu Widziałam cuda dziwy Gdy wodę z brzóz zbierałam Ujrzałam go W białej szacie przemierzał Lasu gęstwiny Na białym rumaku Pięknym jak on Na głowie miał wianek W jednej ręce głowa W drugiej dzierżył pęk Dorodnych zbóż Schowałam się za drzewem Lecz on mnie wypatrzył I zmierzał w moją stronę Tak bardzo bałam się Nie bój się dziecko Rzekł do mnie te słowa Nie śmiałam podnieść wzroku Powyżej jego bosych stóp Nie zrobię ci krzywdy Nie płacz nie uciekaj Przybywam by obudzić Ziemię ze snu Te słowa gdy powiedział Odjechał dalej śmiało Brnąc przez gęsty Ciemny las Wszystko co omijał Rozkwitać zaczynało Zielenią znaczył ślad Swoich stóp Nie daje ziemi spać Przemierza świat budząc przyrodę By zakwitł nawet ten najmniejszy kwiat Pod jaworem
4.
☽ Tekst ☾ Wszyscy chłopcy drzewo noszą A panny kwiaty zbierają Wielki gwar i zamieszanie W ten najdłuższy dzień Już ogniska ustawione Domy zielem przystrojone Grajkowie instrumenty stroją Już Kupały czas Idą panny ozdobione W wianki i ziela magiczne Białe szaty powiewają Idzie święta noc Chłopcy stoją na uboczu Wianki bacznie obserwują Inni drwa już pocierają Ogniu żywy płoń Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Kupała Kupała Słońce za lasem się chowa Czas podłożyć ogień żywy Głosy rogów rozbrzmiewają To Kupały czas Słychać wokół pieśń wesołą Do ogniska miód się leje Młodzi tańce zaczynają W tę najkrótszą noc Panny idą puszczać wianki Kąpieli wszyscy zażywają Chłopcy skaczą przez ogniska Nadszedł magii czas Wokół ognia wciąż zabawa Wróżby tańce i swawola Młodzi przyzwolenie mają By do lasu pójść Chodziła Maryna do swego kuzyna, Przy ognisku próbowała dać mu jakiś znak Chodziła Kasieńka do tego Jasieńka Chodziła zwodziła ale on jej nie chciał brać Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Woi Kupała woi Kupała woi Kupała Kupała Kupała Kupała
5.
☽ Tekst ☾ Hej siostrzyczko Dzisiaj nasza noc Nadszedł dzień Gdy marzenia spełnią się Chodźmy razem Kwiatki trzeba rwać By wianuszki Chłopców przysłały nam Hej siostrzyczko Już Kupały czas Tyle wiosen Czekałam na tę noc Płyń wianuszku Me marzenia spełń Silne ręce Niech wyłowią cię Siostro patrz Złe Rzeczy stały się Mój wianek o nie On w krzaki wpadł On utopił się To zły znak Czy ta wróżba spełni się Siostro siostrzyczko Ja strasznie boję się Patrz siostrzyczko On mój wianek ma Idzie do mnie Me marzenia spełnią się Chodź mój miły Swoją dłoń mi daj Kwiat paproci Będzie dzisiaj nasz Och siostrzyczko Patrz co stało się Dzikie zwierzę rzuciło Na nas się On nieżywy Ze mnie też broczy się krew Zła wróżba spełnia się Żegnam siostro cię Na mnie już pora swe oczy zamykam Me marzenia w klęskę obróciły się Pod zamkniętą powieką Kochanego widzieć będę
6.
Południca 04:35
☽ Tekst ☾ Pierwszy promień słońca spada Na twarze żniwiarzy Kiedy dziarskim krokiem idą Do swej pracy Już dorodne kłosy czekają Na ścięcie Ciężki dzień żniw przed Nimi dzisiaj będzie Słońce coraz wyżej Opadają kłosy Skronie pot zalewa więc Czas do domu pójść On jeden został sam Gdy reszta poszła w dal Kosił uparcie aż zwiewnej Szaty ujrzał biel Przybywa w południe Gdzie kłos rodzi się Widmo panny młodej Pięknem kusi swym Wiruje wśród zboża Które piastuje Uważaj na nią Niech nie zwiedzie cię Wrócili żniwiarze Nieprzytomny leżał Obok jego kosa Zaplamiona krwią Nie wie co się stało I nic nie pamięta Poparzone ciało Głowa boli go Przybywa w południe Gdzie kłos rodzi się Widmo panny młodej Pięknem kusi swym Wiruje wśród zboża Które piastuje Uważaj na nią Niech nie zwiedzie cię Przybywa w południe Gdzie kłos się rodzi Widmo panny młodej Pięknem kusi swym
7.
Plony 03:24
☽ Tekst ☾ Dziś noc z dniem krok zrównała Wszędzie od rana wielkie poruszenie Piękne wieńce ze zbóż już gotowe Wiara w korowodzie idzie na obrzęd Równonoc Równonoc Po modlitwie czas na biesiadę Stoły suto zastawione miodu dostatek Wszyscy mają nadzieję na jeszcze większy urodzaj Będą świętowali aż ich sen nie zmorzy Równonoc Równonoc
8.
9.
Dziady 05:50
☽ Tekst ☾ Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Dziś połączą się dwa światy Schodźcie się na Dziady Dziś połączą się dwa światy Zaczynamy Dziady Palcie ognie na rozstajach Niech służą jako pochodnie Żeby zmarły mógł swobodnie Do domu odnaleźć drogę Zamykajcie okiennice Nie wpuszczajcie tutaj światła Zgaście nawet wszystkie świece Chcemy, by już noc zapadła Naszykujcie im jedzenie Niech niczego nie zabraknie Każdy znajdzie ukojenie Ten, co łaknie, ten, co pragnie Już czujemy, że są blisko Słychać głosy, słychać krzyki Dziady, więc już czas rozpocząć Duchy przodków przybywajcie tu! Gdzie jest nasz syn? Jego w domu nie ma On kroczy wciąż Dziadom dary zabiera On nie uznaje Żadnych zasad, reguł Nie wie nawet o tym, że Kara spotka go On zakazu nie usłuchał Spotka go kara sroga On sprzeciwił się zwyczajom W obłęd ciężki popadł On zakazu nie usłuchał Spotka go kara sroga On sprzeciwił się zwyczajom W obłęd ciężki popadł
10.
Gody 04:28
☽ Tekst ☾ Godów nadszedł czas wesoły Za stołami zasiadajmy Zaczynajmy ucztę Jedzmy pijmy tańczmy Dziadom miodu nie żałujmy Niechaj dzieje się Słońce z mrokiem dziś wygrało Powitajmy nowy rok Słońce niech góruje nam Ciemność niech odchodzi w dal To Godów czas hej Słońce niech góruje nam Ciemność niech odchodzi w dal To Godów czas hej Czas na uczcie szybko mija W chatach słychać pieśń wesołą Młodzi w grupy się zbierają Wyruszają na kolędę Dary w torbach mają Za maszkary przebrani Niosą słońca symbol Szczodrze Gody sławią Słońce niech góruje nam Ciemność niech odchodzi w dal To Godów czas hej Słońce niech góruje nam Ciemność niech odchodzi w dal To Godów czas hej
11.
Kolęda 02:54
☽ Tekst ☾ W Szczodre Gody życzymy wam A żeby się spełniło to Wszystko czego tylko pragniecie Kiedy słońce odrodzi się Niechaj wam zima szybko mija Niechaj się słonko odradza A wasza bardzo ciężka praca Niechaj w dobrobyt się obraca Niechaj wam zdrowie dobrze służy Niech wam w siłę wszystko rośnie W przyrodzie cykl znów się powtórzy Witać będziemy słonko znów Na zakończenie tej kolędy Z całego serca życzymy wam A żeby przyszły nowy roczek Lepszy był niż ten poprzedni Za kolędę dziękujemy Zdrowia szczęścia wam życzymy Na ten nowy rok na ten nowy rok
12.
Zima 04:17
☽ Tekst ☾ Serce me zamarło z grozy W piersi mi zabrakło tchu Spod cienkiej warstwy lodu Wyłowili mój największy skarb Ust twoich nie zdobią szkarłaty Zimna ich biel smuci oczy Szukam twojego oddechu Na swoim ciepłym policzku Niech ta zima nie zabierze Serduszka mojego Walcz mój skarbie ukochany Życia w piersi nabierz Babko szeptucho znawco ziela Ratuj dziecko me Sroga pani chciała pod lodem Utulić je do snu Ma dziecino ukochana Nie zostawiaj swojej matki Niech twe lica biel opuści Odżyj jak ten liść na wiosnę Niech ta zima nie zabierze Serduszka mojego Walcz mój skarbie ukochany Życia w piersi nabierz
13.
Przemija 01:47

credits

released July 7, 2018

license

all rights reserved

tags

about

Merkfolk official Poland

Polski zespół grający folk metal z kobiecym growlem.
☽ ☉ ☾
Polish folk metal band with female growl.

contact / help

Contact Merkfolk official

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Merkfolk official, you may also like: